2025-01-21

Mielone z indyka

Przepis na kotlety mielone z indyka, którego mięso jest lekkostrawne, zawiera dużo pełnowartościowego białka oraz cechuje się niską zawartością tłuszczu. Jest idealnym wyborem dla dzieci oraz wszystkich dbających o linię. Mielone są lekkie, delikatne i soczyste. Świetnie smakują w klasycznym zestawieniu obiadowym, ale mogą być także podstawą lżejszej wersji burgera.

Mielone z indyka

Potrzebne składniki

- 500 g mielonego mięsa z indyka
- 1 mała kajzerka
- 1 jajko
- 1 cebula 

PRZYPRAWY
- 1 łyżeczka ziół prowansalskich
- 1 płaska łyżeczka suszonego czosnku
- 0,5 łyżeczki pieprzu
- 1 łyżeczka soli

DODATKI
- mleko (do namaczania bułki)
- 3 łyżki bułki tartej (do panierowania)
- olej rzepakowy (do smażenia)

Przygotowanie
KROK 1. Bułkę rwiemy na kawałki, zalewamy mlekiem i odstawiamy na chwilę. Pokrojoną cebulę rumienimy na oleju, a następnie studzimy. Do zmielonego mięsa dodajemy jajko, namoczoną bułkę, ostudzoną cebulkę oraz przyprawy, a następnie dokładnie mieszamy masę.

KROK 2. Zwilżonymi dłońmi formujemy kotlety, które obtaczamy w bułce tartej. Smażymy z obu stron na dobrze rozgrzanym oleju rzepakowym. Po usmażeniu układamy je na ręczniku papierowym, aby pozbyć się nadmiaru tłuszczu.
Mielone z indyka

 Mielone podajemy z ulubionymi dodatkami.

Pysznie smakują w klasycznym zestawieniu z puree ziemniaczanym i świeżą surówką.

Mielone z indyka

24 komentarze:

  1. Prawie klasyka, ale jaka smaczna, pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Kasiu
    Kotlety wyglądają cudnie i niezwykle apetycznie! Proste w przygotowaniu i delikatne w smaku. Same zalety!
    Od pewnego czasu bardzo często wykorzystuję indyczynę do różnych potraw i bardzo nam to smakuje.
    Dobre, zdrowe mięsko:)
    Pozdrawiam cieplutko i ściskam serdecznie 🤗😘

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawda. Drobiowa wersja mielonych jest o wiele delikatniejsza, a przede wszystkim o wiele lżejsza. Mój wrażliwy żołądek to potwierdza 😁.
      Ja też bardzo lubię indyka i cenię go za wartości odżywcze.
      Przesyłam uściski! 🤗😘🧡🧡

      Usuń
  3. Bardzo fajna odmiana tradycyjnych kotletów 😊

    OdpowiedzUsuń
  4. Ależ one rumiane! Mój mąż byłby bardzo zadowolony z takiego obiadu. Gorzej z córkami, coś ostatnio grymasza na mięso,a jak były młodsze to chętnie jadły. Ach to dorastanie 😉
    Ale kotleciki zapowiadają się wybornie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo 🧡 U mnie też mąż przepada za takimi obiadami.
      Dorastanie to prawdziwa karuzela zmian, także w kwestii upodobań kulinarnych. Jeszcze trochę i wszystko się ustabilizuje :))

      Usuń
  5. Akurat mam dziś w planach mielone z indyka! :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Dawno nie robiłam w takiej indyczej wersji.

    OdpowiedzUsuń
  7. Otwieram Twój blog i widzę mielone z indyka. Tak bardzo się ucieszyłam, bo właśnie weszłam do domu ze świeżo zmielonym mięsem z indyka. Oto moja dzisiejsza inspiracja. Pięknie i bardzo apetycznie wyglądają Twoje kotlety :):):)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ostatnio chodzą za mną takie kotleciki. Dziękuję za przepis Kasiu.

    OdpowiedzUsuń
  9. Witaj! A co do tych kotlecików podajesz?
    Pięknego początku wiosny życzę. 🤗

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Te akurat w klasycznym zestawieniu - z ziemniaczkami i buraczkami :)
      Dziękuję! Ja również życzę pięknych i słonecznych dni! 🧡🤗🌷

      Usuń
  10. Mielone wyszły pyszne. Zawsze dawałam do kotletów mielonych bułkę tartą, ale teraz będę dodawać już namoczoną bułkę. Są naprawdę delikatne i miękkie, a wcześniej wychodziły mi dość twarde. Dzieciom bardzo smakowały :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, to prawda. Dodatek namoczonej w mleku bułki sprawia, że mielone są soczyste i miękkie. Cieszę się, że smakowały 🧡.

      Usuń
  11. Wygadają wspaniale! Często jemy bardzo podobne, ale z kurczaka. Narobiłaś mi smaka na takie z indyka:)
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń