Przepis na pyszną i aromatyczną zapiekankę z makaronem penne, brokułami i kurczakiem w sosie śmietankowo - serowym. Zapiekanka jest niezwykle sycąca oraz prosta i szybka w przygotowaniu. Stanowi świetne rozwiązanie na obiad dla całej rodziny.
Na początku chcę podziękować za wszystkie Wasze wiadomości. Jestem ostatnio trochę miej obecna na blogu i w mediach społecznościowych ze względu na projekty zawodowe, specjalizację oraz studia podyplomowe. Realizuję swoje marzenia i podnoszę kwalifikacje, dzięki którym jeszcze lepiej będę mogła pomagać moim pacjentom. Mam nadzieję, że niebawem uda mi się poświecić więcej czasu na kulinarną pasję, a tymczasem zapraszam Was na zapiekankę, która sprawdza się u mnie od lat :)
Potrzebne składniki
- 150 g makaronu penne
- 1 brokuł
- 1 duża pierś z kurczaka
- 200 g śmietanki 30%
- 120 g tartego sera mozzarella
- 30 g startego parmezanu
- 1 ząbek czosnku
- 2 łyżeczki tymianku
- sól i pieprz do smaku
- oliwa z oliwek (do smażenia)
Przygotowanie
KROK 1. Pierś z kurczaka kroimy na mniejsze kawałki, które oprószamy solą, pieprzem oraz łyżeczką tymianku, dodajemy odrobinę oliwy i dokładnie mieszamy. Następnie przekładamy na rozgrzaną patelnię i delikatnie podsmażmy (jedynie do ścięcia mięsa), ponieważ dalej kurczak będzie dochodził w piekarniku.KROK 2. Makaron gotujemy al dente według przepisu na opakowaniu. Różyczki brokuła również gotujemy al dente w lekko osolonej oraz posłodzonej wodzie (przez około 4 - 5 minut), a następnie hartujemy je pod zimną wodą.** Brokuł ugotowany al dente jest jędrny oraz zachowuje więcej wartości odżywczych. Hartowanie go pod zimną wodą pozwoli na zachowanie pięknego zielonego koloru.KROK 3. Śmietankę łączymy z parmezanem, dodajemy przeciśnięty przez praskę czosnek, łyżeczkę tymianku oraz doprawiamy solą i pieprzem. Sos dokładnie mieszamy.KROK 4. Ugotowany makaron, brokułowe różyczki oraz podsmażone kawałki kurczaka układamy w naczyniu żaroodpornym. Składniki zalewamy przygotowanym sosem śmietankowo - serowym, a wierzch posypujemy startym serem mozzarella. Naczynie wkładamy do piekarnika nagrzanego do 180 stopni C na około 25 minut.
Przed podaniem zapiekankę możemy posypać świeżymi ziołami. Świetnie sprawdzi się tymianek lub natka pietruszki.
DIETA BEZGLUTENOWA
Na diecie bezglutenowej do zapiekanki dodajemy makaron bezglutenowy np. gryczany, z czerwonej soczewicy lub zielonego groszku.
CZYTAJMY SKŁADY PRODUKTÓW
Wybierając ser do zapiekanki warto zwrócić uwagę na jego skład. Często gotowy tarty ser zawiera w swoim składzie skrobię modyfikowaną, która może zawierać gluten. Najbezpieczniej wybierać ser w kawałku.
Mniam! Przepyszna zapiekanka. Uwielbia makaron w każdej postaci, więc jestem jak najbardziej za! Jedynie wymieniłabym śmietankę na jajka, bo nie lubię śmietankowych sosów.
OdpowiedzUsuńKochana cieszę się razem z Tobą, że podnosisz swoje kwalifikacje i się rozwijasz! Trzymam kciuki za realizację wszystkich Twoich marzeń i planów.
Serdecznie pozdrawiam i ściskam 😘
Ja też uwielbiam wszelkie makarony, ale mam ogromność słabość do śmietanki ;) Do jajek zresztą też :D
UsuńDziękuję bardzo za miłe słowa. Ja również przesyłam uściski 🤗🧡
Do wypróbowania takich przepisów nie trzeba mnie szczególnie namawiać :)
OdpowiedzUsuńCieszę się 😁🧡
UsuńZapiekanki zawsze niezawodne i to takie jedzonko na" za chwilę ".
OdpowiedzUsuńSprytnie skomponowane, bez wymyślania co bardzo lubię i na pewno pysznie smakuje:)
A teraz chyba moja zawodowa ciekawość bo wspomniałaś o specjalizacji i pomocy pacjentom . Jaką specjalizację robisz?
Trzymam kciuki bo wiem, że łatwo i lekko nie masz ale dasz radę! A wszystko co teraz zrobisz przyda się w przyszłości.
Serdeczności przesyłam 😘❤️❤️
To prawa. Zapiekanki sprawdzają się zawsze, a do tego są proste i szybkie w przygotowaniu :)
UsuńJestem psychologiem i rozwijam się w kierunku psychosomatyki i psychologii zdrowia, kończę też psychodietetykę. Od dawna chciałam połączyć przyjemne z pożytecznym :)
Dziękuję bardzo Kochana! Przesyłam ciepłe uściski 🤗🧡
Wiedziałam, że to jest Twoja pasja ale myślała, że nagle pojawiło się coś nowego bo tak czasami bywa, że coś nagle zaczyna nas fascynować, co do tej pory było poza zainteresowaniem. Ale Ty pozostałaś wierna i rozwijasz swój ulubiony kierunek.
OdpowiedzUsuńSuper! Piękna sprawa! Powodzenia!
Buziaki i dobrej nocki 😘🫠
Dziękuję bardzo! 🤗🧡🧡🧡🧡
UsuńZachwycalam sie juz przepisem na Smakerze :)
OdpowiedzUsuńW zasadzie nigdy nie czytam innych komentarzy, ale tym razem zwrócilam uwage na slowo "psychodietetyka". Nie mam teraz zbyt duzo czasu, aby sprawdzic, czy moje skojarzenie jest prawidlowe, ale mysle, ze tak. Bliska mi osoba jest diabetologiem i w swojej klinice pomaga wraz z innymi specjalistami zwalczac pacjentom rózne doligliwosci m.in. przez zmiane sposobu odzywiania. To tak w skrócie. Jest to specjalizacja niezmiernie potrzebna. W niemieckiej telewizji ma od wielu lat cykl programów, które ciesza sie olbrzymia popularnoscia, wiec ciesze sie, ze w Polsce to tez jest mozliwe... i ze znam chociaz wirtualnie jego przyszla "kolezanke po fachu" :))
Dziękuję bardzo. Ja wciąż jestem pod wrażeniem konfitury z cebuli :)
UsuńPsychodietetyka łączy wiedzę z zakresu psychologii, medycyny oraz dietetyki. Wspiera pacjentów zmagających się z trudnościami żywieniowymi, nadwagą, otyłością czy zaburzeniami odżywiania. Pomaga budować zdrową relację z jedzeniem, obrazem swojego ciała oraz wspiera w budowaniu odporności psychicznej. Diabetolog natomiast jest lekarzem zajmującym się profilaktyką, diagnozowaniem i leczeniem cukrzycy oraz innych chorób metabolicznych. Współpraca obu specjalistów jest bardzo korzystna dla pacjentów.
Jestem wielką zwolenniczką takiego interdyscyplinarnego podejścia do leczenia. Problem chorób metabolicznych, nadwagi i otyłości z roku na rok jest coraz większy. W Polsce mamy grono naprawdę świetnych specjalistów :)
Diabetologia byla jego pierwsza specjalizacja. Od lat zajmuje sie wraz ze swoim zespolem dokladnie tym, o czym mówisz i jest bardzo duzo osób, które preferuja ten sposób leczenia. Nie wiedzialam, ze w Polsce to tez jest bardzo popularne i ciesze sie, ze jest duzo specjalistów w tej dziedzinie :)
UsuńI to jest właśnie dla nas. Wygląda smakowicie i z pewnością tak smakuje. Bez wymyślnych składników, szybko i zdrowo. Podobnie jak moja córka, pomimo dwóch kierunków studiów kształci się ciągle, by pomóc pacjentom, bo zawód jest odpowiedzialny i bardzo trudny. Trzymam kciuki i życzę powodzenia:):):)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo :) Takie proste i szybkie rozwiązania bardzo lubię :)
UsuńTo prawda. Ciągłe podnoszenie kwalifikacji jest bardzo ważne. Etyka i odpowiedzialność jest tu kluczowa.
Ja również trzymam kciuki za Córkę! Pozdrawiam 🤗🧡
To pierwsza zapiekanka, która mi się naprawdę udała. Rodzinka zachwycona. Dziękuję za przepis :)
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę 🤗
UsuńTak myślałam Katko kochana, że Ty jesteś dziewczyną wielu talentów :-) Mam nadzieję, że inne plany sfinalizują się równie wspaniale, jak ta zapiekanka :-*
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo 🤗🧡
UsuńBardzo pyszne i fajnie wygląda
OdpowiedzUsuńPyszne i ładnie wygląda wspaniały przepis
OdpowiedzUsuń